Przyjście na świat dziecka jest z pewnością wielkim wydarzeniem i radością, nie tylko dla rodziców, ale również dla dziadków. Wraz z pojawieniem się na świecie nowego członka rodziny, zaczynają jednak pojawiać się również pytania odnośnie tego, jak budować relacje z wnukami oraz jak wspierać ich rodziców.
Wątpliwości odnośnie tego, jak postępować w tej sytuacji mogą mieć szczególnie ci dziadkowie, którzy w tej roli znaleźli się po raz pierwszy. Dotychczas byli przecież ‚tylko’ i ‚aż’ rodzicami, a teraz muszą się zmierzyć z tworzeniem całkiem nowej relacji z wnukami, o charakterze zupełnie innym, niż te znane im dotychczas. Dla wielu z nich ta sytuacja może być więc nieco stresująca.
Oczywistym jest, że dziadkowie kochają swoje wnuki i chcą dla nich jak najlepiej. Jednak nie zawsze pojmują „dobro dziecka” w taki sam sposób jak rodzice, niejednokrotnie więc dochodzi na tym polu do spięć i nieporozumień. Do najczęstszych przyczyn takich sytuacji możemy zaliczyć:
- nieznajomość wzajemnych potrzeb i możliwości,
- podważanie przez dziadków kompetencji wychowawczych rodziców,
- niewłaściwą komunikację,
- nieprzestrzeganie zasad ustalonych przez rodziców,
- wzajemne krytykowanie,
- brak jasno określonych granic, co do poszczególnych ról;
Tego typu sytuacje nie należą do przyjemnych dla żadnej ze stron, warto więc, aby rodzice wraz z dziadkami jeszcze przed pojawieniem się dziecka na świecie, porozmawiali o wzajemnych potrzebach, oczekiwaniach, a także możliwościach wsparcia w wychowaniu i opiece nad maluchem. Można spróbować też ustalić wspólnie i spisać zadania należące do dziadków, oraz zadania należące do rodziców. Pomoże nam to w jasnym rozgraniczeniu ról. Można rozpisać je następująco:
Dziadkowie:
- przekazują informacje o historii rodziny i jej korzeniach;
- uczą nowych umiejętności, np. majsterkowania, szydełkowania;
opowiadają bajki; - odpowiadają na pytania dotyczące jakiejś szczególnej dyscypliny, na której nie znają się rodzice;
- pomagają rodzicom w opiece nad dzieckiem;
- wychodzą na spacer, do lasu, do kina, na plac zabaw.
Rodzice:
- wyznaczają zasady i reguły;
- wprowadzają metody wychowawcze;
- decydują o różnych sprawach związanych z zajęciami dziecka;
- podejmują decyzję w sprawie leczenia ewentualnych chorób dziecka;
- wprowadzają nowe, trudne tematy w rozmowie.
Dziadkowie i rodzice:
- czytają bajki;
- przytulają;
- kochają.
Oczywiście jest to tylko propozycja, w każdej rodzinie zadania te mogą wyglądać zupełnie inaczej, w zależności od indywidualnych ustaleń. Pamiętajmy jednak o tym, że w życiu dziecka zarówno rodzice, jak i dziadkowie pełnią bardzo ważną rolę i są mu oni tak samo potrzebni.
Bycie babcią czy dziadkiem jest szczególnym doświadczeniem, niezwykle radosnym. To okazja do pokazania wnukom swojego świata, a także bycia dla nich źródłem doświadczeń, wiedzy i dobrej energii. Ale bycie babcią czy dziadkiem, to także wyzwania, którym trzeba stawić czoła. Czasem przeszkodą w tworzeniu bliskiej relacji wydają się być odległość czy brak czasu. Warto jednak zastanowić się nad tym, w jaki sposób pomimo ograniczeń można uczestniczyć w życiu wnuków, co i jak im przekazać. Wspólne pasje, możliwość spędzania czasu razem, bycie przy nich, jest tym, czego one bardzo potrzebują.
Niemniej ważnym jest też wspieranie ich rodziców, pomoc dziadków jest im z pewnością bardzo potrzebna. Nie zapominajmy jednak, że to rodzice są odpowiedzialni w głównej mierze za wychowanie dziecka. Mogą oni co prawda popełniać błędy i szukać własnych dróg – ale w ten właśnie sposób uczą się, co jest najlepsze dla ich pociech. Miło byłoby, gdyby dziadkowie starali się, doceniać starania wychowawcze rodziców i nieco „przymykać oko” na pewne potknięcia. W końcu nie są oni gorszymi rodzicami niż byli ich rodzice, tylko po prostu mają mniej doświadczenia.
A jak to wygląda u Was? Czy dziadkowie angażują się w życie wnuków, czy też trzymają się bardziej z boku? I jak wyglądają wasze relacje? Są dobre, poprawne czy lepiej nie mówić? 😉 Podzielcie się swoimi doświadczeniami 🙂